JASEŁKA 2014
Nie deski nowojorskiego Broadwayu, nie scena mediolańskiej La Scali, a mury ZS w Starej Łubiance były 18 grudnia br. świadkiem przedstawienia jasełkowego, którego aktorami byli uczniowie, nauczyciele i pracownicy szkoły, której patronuje Władysław Stanisław Reymont.
Kino i teatr zna mnóstwo reżyserskich tandemów (wspomnijmy choćby braci Coen). My mieliśmy tercet. Ciężkiej pracy nad przygotowaniem przedstawienia stawiły czoła panie: Barbara Siłka, Bernadeta Michalik oraz Paulina Kurasz. Pierwsze próby, przymiarki strojów oraz produkcja scenografii ruszyły już na przełomie listopada i grudnia. Panie pełniące rolę „pierwszych po Bogu” w naszym przestawieniu w początkowej fazie przygotowań nie zawsze miały zadowolone oblicza, co rusz szukając sposobów na udoskonalenie przedstawienia. W tych momentach ze wsparciem duchowych przychodzili aktorzy przypominając starą, teatralną regułę mówiące, że jeśli reżyser podczas prób czuje wieczny niedosyt, to premiera wypadnie perfekcyjnie.
Przedpremierowy pokaz Jasełek odbył się w czwartek o godz. 9:30 i zgromadził komplet widowni, którą stanowili: proboszcz miejscowej parafii ks. Roman Piwoński, dyrektor Anna Kubiak wespół z nauczycielami i uczniami Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Starej Łubiance oraz wychowankowie naszej placówki. Widowisko zdecydowanie przypadło oglądającym do gustu, czego dowodem były częste oklaski oraz salwy śmiechu w trakcie komediowych fragmentów przedstawienia.
Datę właściwej premiery już kilkanaście dni wcześniej ustalono na godzinę 16:30. Również tym razem wszystkie miejsca na widowni były zajęte, a liczne audytorium stanowili głównie dorośli mieszkańcy naszej wsi oraz okolicznych miejscowości. Tajemniczości przedstawieniu dodawał fakt, że za oknami był już mrok, a na scenie świeciły się nieśmiało jedynie pojedyncze lampy. Osoby zgromadzone na widowni bardzo żywiołowo reagowały w trakcie oglądania kolejnych odsłon widowiska oraz utworu zaśpiewanego przez nauczycielski duet: Paulina Kurasz oraz Ilona Piasecka. Wspaniale zaśpiewała Pani Izabela Prendecka. Wcześniej z grupą dzieci wykonała kolędę na instrumentach. Na skrzypcach wyśmienicie zagrała nasza uczennica Martyna Ekert, kóra rozwija swój talent w Zespole Szkół Muzycznych im. Fryderyka Chopina w Pile. Jak zwykle cudownie zaśpiewały dziewczęta z zespołu Piasecka Band. W ich wykonaniu usłyszeliśmy kolędy oraz pastorałki. Wiele osób robiło pamiątkowe zdjęcia, bądź rejestrowała fragmenty za pośrednictwem cyfrowych kamer.
Na początku w świąteczną atmosferę wprowadzili nas Martyna Znajdek i Paweł Zaremba, którzy przywitali wszystkich widzów. Mieliśmy okazję zobaczyć w akcji zwartą grupę diabłów, na czele z paniami dyrektorkami Jolantą Baran i Ewą Żychlińską. Do nich dołączyły panie Beata Taracińska, Kamila Olszewska ora pan Krzysztof Górzyński. Z diabelskiego kociołka zagadkowo i figlarnie zaglądał najmniejszy z diabłów Oskar Szczepański. Tę dokazującą na scenie grupkę rozgonił anioł pan Tomasz Znajdek. Razem z nim w niebie rozgościł się pan Przemysław Przepiórkowski, anielskiej urody Pani Magdalena Suchecka oraz uczniowie: Karolina Warszawska, Justyna Wojnowska, Nicol Fil i Mateusz Ptak, w szczególnie dostojnej roli Gabriela. Nie można zapomnieć o małych i uroczych aniołkach. W tej roli podziwialiśmy: Weronikę Nawrocką, Oliwię Bajer, Nicolę Ratajczyk i Julię Borkowicz. Stajenkę betlejemską otoczyli pasterze: Magda Szała, Krzysztof Siedlecki, Jakub Kotlarz, Jakub Wajer, Wiktoria Musiał, Wiktoria Wajer. O wejście do szopki starały się zwierzęta. Ujrzeliśmy na scenie walecznego i dzikiego lwa, którego zagrał Jakub Mehlich, sprytnego i przebiegłego lisa (w tej roli Bartłomiej Guzik), pięknego lecz zbyt próżnego pawia, którego rolę odegrała Oliwia Stawińska. Do szopki mógł wejść jedynie pokorny i skromny osiołek (Martyna Piasecka) oraz wołek (Aleksandra Pastuszka). Na święta z niecierpliwością czekał kolorowy ptaszek (Zuzanna Stefańczyk) i choinka (Dobrosława Kubiak). Zaszczycili nas swoją obecnością i grą aktorską pani Elżbieta Sulich-Bekta, jako Maryja i Pan Zbysław Taraciński, w roli Józefa. Głosu dzieciątku użyczyła Karolina Wojnowska. Do Betlejem przybyli królowie, w których wcielili się pani Sylwia Gawrońska, pan Tomasz Górzny oraz pan Grzegorz Siedlecki, który nie tylko zagrał w przedstawieniu, ale czuwał nad scenografią i własnoręcznie wykonał budzącą podziw stajenkę!
Ogromną satysfakcję mieli wszyscy występujący aktorzy – zarówno ci dorośli, jak i uczniowie zaangażowani w przedstawienie. Większość z nich, to amatorzy sztuki teatralnej, których sporo wysiłku kosztowało czasami przełamanie wewnętrznych barier przed publicznym występem. Efekt końcowy to wspólne dzieło zaangażowanych nauczycieli, uczniów, rodziców, oraz pracowników szkoły! Dziękujemy wszystkim za zaangażowanie!
red. Paulina Kurasz, Tomasz Górzny
